AKADEMIA SZTUK PIĘKNYCH
i ? początek historii powstania Mojej Firmy Glass24.
W życiu każdego przedsiębiorcy przychodzi moment, w którym patrząc wstecz, dostrzega, jak każde doświadczenie składa się na sukces, którym obecnie się cieszy. Takim momentem dla mnie było spotkanie ze studentami Akademii Sztuk Pięknych. Podczas tego spotkania miałem zaszczyt nie tylko opowiedzieć o narzędziu? SCRATCH AWAY ? – ale również o tym, skąd się wzięła idea założenia Glass24.
Początki ze szkłem i scratch away
Wszystko zaczęło się od pasji do szkła. Szkło, z pozoru kruche i delikatne, w rękach artystów zamienia się w wytrzymałe dzieła sztuki. Fascynacja tym materiałem doprowadziła mnie do poszukiwania sposobów na jego ochronę i konserwację. Szklane powierzchnie, tak często wykorzystywane w architekturze i designie, są narażone na uszkodzenia. Rysy, które pojawiają się na szkle, nie tylko psują jego estetykę, ale też mogą wpływać na jego trwałość.
Na szczęście dostępne jest narzędzie Scratch Away.
Innowacyjność SCRATCH AWAY tkwi w precyzyjnym usuwaniu rys ze szklanych powierzchni bez konieczności wymiany całego elementu. To podejście, które odzwierciedla zasady zrównoważonego rozwoju – naprawiamy, co zepsute, zamiast wyrzucać. Dzięki szkoleniom nabyłem umiejętności, które pozwalają mi efektywnie korzystać z tego narzędzia. Przekazuję również tę wiedzę innym, ucząc ich, jak z niego korzystać. Jako praktyk, regularnie usuwam rysy, przywracając szklane powierzchnie do stanu idealnego. To przynosi korzyści przedsiębiorstwom, artystom oraz klientom indywidualnym.
Glass24: Z pasji i ciężkiej pracy
Historia mojej firmy jest przede wszystkim opowieścią o nauce i ciągłym dążeniu do doskonałości. To także historia o przełamywaniu barier i poszukiwaniu nieszablonowych rozwiązań. Każdego dnia w Glass24 dajemy świadectwo temu, że przedsiębiorczość to nie tylko biznes, ale przede wszystkim pasja i misja. Pragnę, aby moje doświadczenia były inspiracją dla innych, by pokazać, że za każdym produktem, za każdą usługą stoi człowiek i jego historia.
Akademia Sztuk Pięknych to miejsce, w którym podczas prezentacji, w oczach studentów zobaczyłem odbicie mojej własnej fascynacji. To przypomniało mi, dlaczego kiedyś zacząłem i co wciąż motywuje mnie do dalszego działania. Wierzę głęboko, że dzielenie się wiedzą i doświadczeniem ma nieocenioną wartość. To tworzy wspólnotę ludzi, którzy wspierając się nawzajem, mogą dokonywać wielkich rzeczy.